Detektyw Janda odnajduje nieuchwytnych złodziei w Bytomiu

Detektywi Janda tym razem mieli za zadanie odnaleźć nieuchwytnych złodziei. Wszystkie problemy klientów miały swoje źródło w nadmiernej ufności starszej pani wobec młodych ludzi, którzy podając się za parę poszukującą mieszkania do wynajęcia dokonali oszustwa i kradzieży.

Młodzi ludzie dokonali oszustwa

Do Detektywów Janda zgłosiło się rodzeństwo w średnim wieku i opowiedziało nam całą historię. Starsza pani, ich mama, źle się czuła ostatnimi czasy. Nie chciała jednak martwić i kłopotać swoich dzieci, wymyśliła sobie idealne rozwiązanie wszystkich problemów. Postanowiła wynająć pokój w swoim mieszkaniu w Zabrzu, w zamian za opiekę i pomoc oraz niewielką opłatę. Pewnego dnia wracając ze sklepu jej uwagę przyciągnęło ogłoszenie powieszone na słupie. Z treści wynikało, że młode małżeństwo poszukuje niedrogiego mieszkania na wynajem. Starsza pani pomyślała, że los jej sprzyja i nie zastanawiając się długo zadzwoniła pod numer telefonu wskazany w ogłoszeniu.

Starsi ludzie nie chcąc sprawiać najbliższym problemów

Tego samego dnia do jej mieszkania przyszli młodzi ludzie. Byli niezwykle mili i kulturalni, pani twierdziła, że jest pielęgniarką, a pan, że pracuje w dużej firmie na terenie Dąbrowy Górniczej. Para wywarła na starszej pani jak najlepsze wrażenie i mimo wcześniejszego wahania utwierdziła się w decyzji o wynajęciu pokoju. Mieszkanie spodobało się młodym, byli zainteresowani wynajęciem. Umówili się na jeszcze jedno spotkanie, by omówić szczegóły, kwestię płatności i umowy.

Kiedy starsza pani chciała zorganizować spotkanie, w którym uczestniczyło by jedno z jej dzieci, młodemu małżeństwu na ostatnią chwilę coś wypadło i nie mogli się spotkać. Pojawili się bez zapowiedzi następnego dnia, tłumacząc, że jeszcze się muszą zastanowić, przygotować do przeprowadzki. Starsza pani poinformowała ich, że za dwa tygodnie wyjeżdża do sanatorium i umowę mogliby podpisać po jej powrocie.

Niespodzianka w mieszkaniu

W czasie nieobecności starszej pani sąsiadka miała mieszkanie pod swoją pieczą. Kiedy sąsiadka poszła podlać kwiaty zorientowała się, że mieszkanie zostało splądrowane, powiadomiła właścicielkę oraz policję. Z mieszkania zniknęły pieniądze, cenne drobiazgi, sprzęt elektroniczny.

Zdjęto odciski palców prawdopodobnych sprawców, ale nie figurowały one w bazie. Numer telefonu z ogloszenia pary, także nie prowadzil do wyniku. Naszym klientom nie dawał spokoju fakt, że nie było kontaktu z potencjalnymi najemcami, a wiedzieli doskonale o tym, że mieszkanie będzie puste.

Doświadczenie detektywów było pewnym sukcesem

Detektywi Janda zdecydowali się na przygotowanie prowokacji. W sąsiednim mieście Bytom zorganizowali mieszkanie w dobrym standardzie, dali ogłoszenie o zamiarze wynajęcia pokoju w zamian za opiekę nad starszym schorowanym mężczyzną. Po konfrontacji zebranych materiałów ze starszą panią, ofiarą kradzieży, udało się rozpoznać podejrzanych młodych ludzi. Tym razem twierdzili, że są rodzeństwem z małej mazurskiej miejscowości i szukają niedrogiego miejsca dla siebie. Młoda dziewczyna występowała w roli fizjoterapeutki, towarzyszący jej mężczyzna twierdził, że potrafi wykonać drobne naprawy, remonty- idealni najemcy w tej sytuacji.

Kolejne spotkanie odbyło się w przeciągu kilku dni, tym razem ku zaskoczeniu młodych ludzi w towarzystwie... policjantów. Po weryfikacji okazało się, że młodzi są faktycznymi sprawcami kradzieży. Klientom Detektywów Janda udało się odzyskać skradzione przedmioty, w tym kilka cennych rodzinnych pamiątek. Starsza pani straciła jednak bezpowrotnie zaufanie do obcych.

Nie daj się oszukać, nie pozwól, aby ktoś krzywdził Twoich bliskich lub Ciebie. Zgłoś się do biura detektywistycznego JANDA już teraz. Prowadzimy sprawy dla klientów indywidualnych i biznesowych. Jesteśmy zawsze do Twojej dyspozycji.

DETEKTYW JANDA
+ 48 795 44 77 06 lub biuro@detektyw-janda.pl